Krakowskie wianki.

[Elena]

Dziewczyny jak tam noc swietojańska....kto był na wiankach ...jakie wrażenia???

Ha.. dawniej co rok występowalismy (wszystkie krakowskie zespoly) na wałach Wisły. Układ choreograficzny był dopasowany do całego przedstawienia.
Na plan wchodziły wielkie marionety kolejnych krolow Polski. Oczywiscie zawsze obowiązkowo (na koniec) pokazywał sie wielki smok :wink: i szewczyk Dratewka, który załatwia sprytnie potwora...hihii
i bylo wielkie bummm...

Na koniec puszczanie wiankow z zapalonymi świecami.
I widowisko sztucznych ognii.

Sceny odgrywały sie tuż przy Wawelu na promenadzie.


Wczorajsze wianki były fajna imprezą, ale raczej z tradycja nie miały wiele wspolnego.
Mimo tego, życzyć sobie więcej takich spotkań.

W koncu to były nasze przeboje...heeh ....a młodzież jak widac, tez je polubiła...

Rusałki i wianki splecione z kwiatów, dostrzegłam :wink:

A tłumy były ogromne.

"...For ever young..." i niech tak pozostanie na zawsze :D

[Norm]

Byłem - widziałem Impreza naprawde świetna!

Podobno nad Wisła zgromadziło się ok. 200 tysięcy ludzi. O godzinie 20 nie było już na wałach ani jednego spokojnego miejsca - gdzie nie popatrzeć - ludzie. Mimo tego, postanowiliśmy przedrzeć się przez nieugięte zastępy widzów i mogę powiedziec, że warto było!

Co się tyczy konwencji - wydaje mi się, że tegoroczny styl (80's) był jak najbardziej trafiony ze względu na powracającą modę na muzykę tamtych czasów. Zaproszenie takiej ikony muzyki disco jak Alphaville było strzałem w dziesiątkę (chociaż kto wie co by się działo, kiedy do Krakowa przyjechałoby Modern Talking?).

Wianki 2007 - jak najbardziej na tak

PS. Pokaz sztucznych ogni naprawde robił wrażenie ;)

[katrina88gda]

Moja mama ogladala w telepudelku i mowila, ze bardzo podobal jej sie pomysl, utwory z dawnych lat...
I mowi, ze wrocily wspomnienia.
Dlastego wedlug mnie to byl dobry pomysl.

[Elena]

hehe no wrociły.. wróciły... u wielu zagoscił usmiech na twarzy .
Impreza trafiona. Krakow naprawde ją dobrze przyjął.

Fajnie, ze była ona dla starszych i młodych dobrą zabawą.

Już nie wspomnę co się dzialo na Rynku po jej zakonczeniu... :wink:

[katrina88gda]

Tego w telewizji nie pokazali :wink: :wink: :wink:

[Joanna]

nie byłam ani nie oglądalam w telewizji, nie przepadam za taką muzyką.

[Elena]

Ja myślę, ze najważniejsze to dobra zabawa i taka udało się stworzyć atmosfere organizatorom

[kaja]

Byłam widziałam, sztuczne ognie były suuuper !!! Duuuużym błędem był brak telebimów, impreza dużo na tym straciła.

[ela*]

nie byłam, nie widziałam i nie wiem czy dane mi będzie kiedykolwiek zobaczyć mam nadzieję, że tak